Do parku narodowego Watkins Glen trafiłam przez przypadek. Podczas wspomnianej już przez mnie wycieczki w poprzednim poście, taki półtora godzinny spacer był jako jedna z wielu wycieczek fakultatywnych. Wstęp jest za darmo. Park mieści się w stanie Nowy Jork. Jest w nim wiele tras, przewodnika nie potrzebujemy, bo wszystkie są doskonale oznaczone.
To jedno z tych miejsc, gdzie przyroda broni się sama, a wola i moc człowieka jest bardzo ograniczona. Jako fanka 'Władcy Pierścieni' czułam się żywcem wyjęta z książki. Uczucie to było oczywiście deptane przez owłosione stopy masy turystów... Ale zdjęcia i tak wyszły cudownie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz