Yosemite to rozległy park narodowy we wschodniej Kalifornii. Jest znany z dwóch rzeczy. Jedną jest to, że jest to raj dla wspinaczy, a dla prostych turystów to po prostu widokowy raj. A drugą jest ilość ukrytych tam zwłok, bo to jedno z najlepszych miejsc, jeśli chcemy pozbyć się ciała. A przynajmniej tak mówili w jakimś programie. Ciał nie znalazłam żadnych, za to wspinaczy napotkałam paru.
Jeśli planujecie zwiedzać parki to polecam kupno karty na wejścia do większości parków, bo tak z osobna to kosztuje po około 20$ wejście do każdego. Jeśli nie wybieracie się na wspinaczkę, to jeden dzień wystarczy tu spędzić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz